TV - Interview

Projektowanie budynków pasywnych. Wywiad z Prof. Dipl.-Ing. Ludwig Rongen, właścicielem niemieckiego biura projektowego, które zajmuje się projektowaniem budynków pasywnych. Wyspecjalizowanie się w temacie projektowania oszczędnych domów pasywnych, które są jednocześnie zdrowe i komfortowe, pozwoliło mu osiągnąć wielki sukces nie tylko w Niemczech ale również poza granicami kraju.

Dlaczego projektuje Pan budynki pasywne?

Prof. Rongen: No tak, zawsze szukaliśmy wyzwań przyszłości, architekci zaś w całej historii budownictwa mieli ogromną odpowiedzialność za środowisko, dużą odpowiedzialność społeczną za innych i zawsze musieli poszukiwać odpowiedzi na pytania ich epoki. Tak było zawsze i tak zawsze będzie. A największym pytaniem i wyzwaniem naszej epoki jest ochrona klimatu i środowiska, a ochrona klimatu i środowiska zaczyna się w budownictwie energooszczędnym. Dlatego właśnie budujemy budynki pasywne.

Co radziłby Pan Polakom, polskiej architekturze, polskiemu rzemiosłu – aby także chcieli budować budynki pasywne. ?

Prof. Rongen: Polskim architektom i rzemieślnikom powiedziałbym najpierw: budynek pasywny to nie jest żadna technologia high-tech. Budynek pasywny to low-tech. Im lepiej, inteligentniej jest on zaplanowany, tym łatwiej można go wykonać. Najpierw należy zaprojektować bardzo dobrą powłokę budynku, a jeśli już to mam, to jest to bardzo proste, aby uzupełnić ją instalacjami. Instalacje budynku są stosunkowo proste, ta technika jest bardzo tania. Ale ja bym dużo więcej poradził polskiej polityce. I tutaj moim zdaniem w Niemczech zrobiono błędy i z tych błędów przeszłości w Niemczech można się sporo nauczyć. Niemcy wydały bardzo wiele pieniędzy na subwencje dla domów pasywnych, aby powstały obiekty przykładowe. Obiekty przykładowe stają się wzorem, a przede wszystkim ludzie zaczynają w to wierzyć. To, co człowiek sam zobaczył i przeżył, w to wierzy, wszystko inne to religia. Kiedy to widzę, kiedy mogę się przekonać, że budynek pasywny funkcjonuje, kiedy rozmawiam z mieszkańcami, użytkownikami, to szybko się do tego przekonuję. I radzę polskiemu rządowi, jeśli będzie inwestował w to pieniądze, aby inwestował w edukację. Kiedy ludzi się uczy, organizuje konferencje, prawidłowo doradza, to nikt, kto buduje budynek, czy to będzie budynek komercyjny, biurowiec, szpital czy kościół, budynek użyteczności publicznej czy dom prywatny, nie będzie chciał już budować inaczej, jak tylko w standardzie pasywnym. Kiedy ludziom daje się wiedzę, to można ich bardzo szybko przekonać. I w to radzę polskiemu rządowi inwestować - w edukację. Dużo bardziej niż w kilkutysięczne dopłaty do domu pasywnego. Wszyscy nasi inwestorzy, którzy zbudowali dom pasywny, zdecydowaliby się na to bez dotacji, gdyby wiedzieli, jaką dostaną za to jakość.

Czy myśli Pan, że warto organizować konferencje w tematyce budynków pasywnych i odnawialnych źródeł energii ?

Prof. Rongen: Tak, oczywiście to jest możliwe. Jeśli takie konferencje na przykład byłyby dotowane, finansowo wspierane przez państwo, to można byłoby ich zorganizować wiele więcej. Można byłoby takie konferencje zorganizować we wszystkich miastach. Z miasta do miasta mogłyby także podróżować małe budynki modułowe, czy pasywne domy przenośne, aby ludzie mogli to sobie zobaczyć, doświadczyć takiego domu. Czy na przykład taki wzorcowy dom pasywny, który da się przetransportować, można byłoby postawić raz w Warszawie, raz w Poznaniu, raz znów gdzieś indziej, zorganizować tam konferencję. I jeśli w sposób skoncentrowany zainwestuje się w taki obiekt pokazowy, czy może zrealizuje się w dużych miastach kilka projektów pilotażowych, gdzie ludzie na próbę mogliby pomieszkać na przykład w takim małym hotelu, sami doświadczyć tego, że to jest zawsze wysoki komfort, latem i zimą, wysoka jakość powietrza – ja to mogę zmierzyć, mogę to ludziom pokazać – to wówczas każdy inwestor będzie chciał tak budować, bo to się także lepiej sprzedaje. Taki dom ma wysoką wartość w przypadku odsprzedaży, także o tym należy pamiętać. A więc: radziłbym państwu polskiemu w to inwestować, dokładnie w to. A wtedy Polska bardzo szybko wyprzedzi Niemcy, jeśli zrobi się to dobrze.

Rongen Architekten